poniedziałek, 17 stycznia 2011

tattoo - vol.1

tatuaże. super sprawa. niestety postrzegana bardzo negatywnie - na start łatka: więzień, ćpun lub sekciarz. a szkoda, bo to czysta sztuka, sposób na wyrażenie siebie. sam na razie nie mogę sobie zrobić, bo swojej kasy brak, no i rodzina by mnie wyklęła.
na dobranoc (dla większości na dzień dobry) takie trzy:

- chester bennington i mega "ognie" na przedramionach. mógłbym takie mieć.


- brent hinds (na pierwszym planie). gdy pierwszy raz zobaczyłem jego tatuaż na czole, byłem w głębokim szoku. zajebiście odważny i ciekawy projekt. również bardzo przypadł mi do gustu motyw na lewej dłoni brenta.


- znalezione przypadkowo w necie zdjęcie klaty. szczegóły, realizm - arcydzieło. wydaje się, że postać zaraz zedrze z siebie skórę i poleci komuś na ratunek.



skoro już w klimatach spidermena: pojawiła się pierwsze foto z nowego filmu. nowy film i nowy aktor grający człowieka-pająka, a jest nim andrew garfield. premiera w lipcu. 2012.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

proszę wybrać 'nazwa / url' by wpisać adres swojej strony