piątek, 20 kwietnia 2012

i nagle skończy się...

pierwsza wiosenna burza. ciemno jak w dupie, czarne chmury i piekielne grzmoty.
i takie coś.
w taki dzień.

dzięki za te płyty i koncerty.
tylko zamknę oczy, zrobię jak chcesz
strach
udaję cały czas
tak niezwykle rzadko chce mi się śmiać
strach
jeżeli to coś da
fantastyczny pomysł na życie mam
strach
ty dobrą radę masz
sugerujesz "nie", chcę zrobić "tak"
strach
przez wielką dziurę w drzwiach
publikuję wszystko, zobacz to ja
strach
po cichu wpadam w złość
już nie mogę dłużej patrzeć i stać
strach
i znowu szukam słów,
by wykrzyczeć wszystko "nie lubię was"
strach

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

proszę wybrać 'nazwa / url' by wpisać adres swojej strony