idziesz spokojnie ulicą. sam. nagle zza rogu wychodzi pięciu kiboli. myślisz sobie, nic im nie zrobiłem, oni też mi nic nie zrobią. o tym, że jesteś w błędzie dowiadujesz się mijając tych idiotów. skopali cię dla zabawy. frajerzy. a gdyby taki łysol szedł sam, nawet by nie pisnął. oni są groźni tylko, gdy mają przewagę liczebną.
więc polacy boją się lub nie w zależności od liczebności swojej grupy.
jakich środków powinno się przeciw nim stosować?
pozwolić na ustawki w lasach. niech się piorą. niech działa selekcja naturalna. idioci umrą. oby się bili do ostatniego żywego.
a do tego policja i ochrona na/przed stadionem i pałowanie debili.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
proszę wybrać 'nazwa / url' by wpisać adres swojej strony