czwartek, 5 lipca 2012

psychoetry

znalałzem inspiracje. kilka.
w krótkim przedziale czasu napisałem wiele notek, czuję się super płodny (wow) i przez to powstało coś nowego: psychoetry (pl. psycho - ja, ang. poetry - poezja).
nie, nie będzie to poezja (przynajmniej narazie :p), ani opowiadania. aktualnie przypomina to opisy różnych rzeczy, tego co odczuwam i co obserwuję wokół siebie.

do pierwszych 5 części inspirowałem się częściowo pierwszą płytą zespołu 30 seconds to mars. akurat trafiłem w jej dziesięciolecie. "odcinki" będą pojawiały się w miarę często bo: a) mam już gotową kolejną miniserię, b) trzeba korzystać z przypływu weny.
pozdrawiam

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

proszę wybrać 'nazwa / url' by wpisać adres swojej strony