wtorek, 5 czerwca 2012

domówka

off to go! jakiś dziwny koncert.
i browary.

//5:29

koncert całkiem. bifor w postaci szybkich browarów wypitych przy ulicy - również.
w domówce było miło, tylko te piwa za 9. z tego wszystkiego - tańczyłem.

dziś domówka 2 aka. zimna noc czerwcowa - czyli poprawiny u mnie :D

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

proszę wybrać 'nazwa / url' by wpisać adres swojej strony