poniedziałek, 20 lipca 2009

po miesiącu

ot takie tam.
wiem, na przykład, że nie uczę się na uczelni, tylko w gigantycznej maszynie losowej. jeśli nie wylosujesz zaliczenia, to nic już nie możesz zrobić.
ostatnio mam coś za dużo wolnego czasu. chciałem iść do roboty, ale w multikinie mają pełny skład, a w hipermarketach nie potrzebują ludzi do wykładania towarów ani wypakowywania z tirów. wygląda na to, że jednak po ósmym pojadę do domu na dwa miesiące wakacji.

a te rekalmy na blogu to ...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

proszę wybrać 'nazwa / url' by wpisać adres swojej strony