czwartek, 30 grudnia 2010

2 filmy i 4 pierdoły

jakoś tak na początku grudnia byłem na harrym i jackass 3d.

  • harry potter and the deathly hallows
po początkowej niechęci do serii okazuje się, że byłem na wszystkich częściach przygód znanego maga w kinie. dwie poprzednie części podobały mi się aż za bardzo.
przed częścią siódmą przeczytałem niestety na czacie gildiowym jedną opinię, która później zniekształciła mi odbierany obraz. generalnie film zrobiony jest na bardzo wysokim poziomie - efekty, muzyka, gra aktorska (pamiętamy, że wszystkie oceny są subiektywne) - tak jak można się było spodziewać. a odnośnie akcji - do głosu dochodzi nieszczęsna opinia. przyznaję, że niestety oglądałem film z nastawieniem: ciekawe, czy rzeczywiście te dwie minuty będą takie fascynujące. powtwierdziło się - zdominowały one w całości dwie poprzedzające godziny - co pozostawia (jak dla mnie) duży niesmak.

podsumowując - film na wysokim poziomie, bawiłem się dobrze. twórcom udał się chwyt marketingowy(tak odbieram te dwie nieszczęsne minuty) i zdecydowanie wybiorę się na finał w 3d


  • jackass 3d
johnny knoxville, bam margera i reszta powracają! nie ukrywam, że gdy tylko zobaczyłem trailer - nie mogłem się doczekać premiery filmu. i nie zawiodłem się. szalone i głupie numery doprowadzały mnie niemalże do płaczu. nie chcę robić spoilerów, ale zachęcam gorąco - ogromna dawka śmiechu gwarantowana.





pan ortopeda stwierdził, że czucie do palców wróci samo, ale trzeba na to czasu. kazał przyjść na kontrolę za pół roku. dostałem też pozwolenie na siłownię. hura!

jutro rano bus do krakowa o 8, później pkp do wrocławia. życzę sobie miłej podróży.


//edit
na koniec dwa edidty które nie dają mi spokoju:
1. rmf jest dla mnie najgorszym radiem pod śłońcem - głównie za rmf michael jackson. no wtf.
2. mam nadzieję, że ten jebany chuj, który ukradł mi z pralni koszulkę będzie się smażył w ogniach piekielnych, a potem gnił i dusił się w największych bagnach. żeby go rozjebało! koniec.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

proszę wybrać 'nazwa / url' by wpisać adres swojej strony