czwartek, 9 lutego 2012

9.2.12

dziś dzień ferii. jeden!


po długiej walce - wszystkie egzaminy zaliczone. najdłuższa, najgorsza i ostatnia sesja w życiu. przede mną ostatni semestr i praca mgr. ale dziś o tym nie myślę. dziś nie. przecież są ferie!
zapomniałem już jak przyjemnie jest słuchać muzyki leżąc na łóżku. letlive.


a wczoraj to nawet posprzątałem. no prawie. żeby ukończyć dzieło muszę wynieść milion butelek.
no i barcelona wygrała z valencią. może chociaż puchar króla zdobędą w tym sezonie. liczę też na ligę mistrzów. zobaczymy :)



cały dzień słucham muzyki, oglądam seriale i mam wszystko w dupie.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

proszę wybrać 'nazwa / url' by wpisać adres swojej strony